Wybuchło w obronie polskości, spontanicznie, oddolnie. Jego uczestnicy byli na co dzień członkami lokalnych organizacji społecznych i patriotycznych, jak np. „Sokół”, który programowym celem działań czynił nie tylko podnoszenie sprawności fizycznej społeczeństwa. Także kształtowaniem zbiorowej pamięci historycznej i rozbudzaniem ducha narodowego. Historycy łączą wybuch powstania z patriotycznym powitaniem Ignacego Paderewskiego, wybitnego pianisty powracającego z zagranicy, który wysiadł na Dworcu Letnim w Poznaniu i z jego wieczornym przemówieniem, wygłoszonym w obecności władz i mieszkańców miasta. Opublikowana w "Kurierze Poznańskim" i rozkolportowana mowa zainicjowała pierwsze zamieszki w stolicy naszego regionu. Dziś historycy twierdzą, że dodała ducha wszystkim patriotom zaniepokojonych losem Wielkopolski, którą Niemcy chcieli włączyć w granice tzw. nowych Niemiec. W obronie polskości naszego regionu zginęło ponad dwa tysiące Wielkopolan, a ich walka uznawana jest za najważniejszy czynnik, który wpłynął na ukształtowanie granic.

    Chcąc oddać cześć zwycięskiemu zrywowi naszych pradziadów, leśnicy wielkopolscy postanowili zaakcentować okrągłą 100. rocznicę powstania i wywiesić przed i na wszystkich budynkach administrowanych przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Poznaniu okolicznościowe flagi i sztandary z godłem Orła Powstania Wielkopolskiego.

    Przed Nadleśnictwem Przedborów oraz na wszystkich naszych leśniczówkach; Aniołki, Marydół, Zmyślona, Wanda, Przytocznica, Pieczyska, Torzeniec w dniu 27 grudnia 2018 r. również zawisły powstańcze sztandary.

    Narody, które tracą pamięć historyczną, tracą również swoją tożsamość – my leśnicy wielkopolscy nie zapominamy!